Kanion Langarica – rzeka ta płynie przez spektakularny skalny kanion ukryty między lasami i górami Dangëlli i Shqeri.
Dalsza część zdjęć z magicznego miejsca w Albanii. Najpierw był osmański most. Teraz zaczyna się kanion na rzece Langarica. Rzeka ta to największy dopływ Vjosy.
Wody jest mało, dlatego ma czysty, niebieski kolor. Ale na filmach widać, że w maju, gdy jeszcze więcej pada, wody jest dużo więcej. I to na tyle, by urządzać po rzece rafting lub canyoning.
Pod koniec sierpnia nie ma problemu, by bezpiecznie zwiedzić wnętrze kanionu. Przydają się klapki, żeby nie chodzić po śliskich i czasami ostrych kamieniach. W jednym miejscu trzeba przejść nieco głębiej, ale i tak woda sięga tylko nieco powyżej kolan dorosłego człowieka.
Wrażenia z przejścia są bezcenne. Temperatura w ciągu dnia jest przyjemna, ale zaraz za kanionem zaczyna się ukrop. Miejsce jest mało znane. U nas byłaby to oblegana atrakcja z zakazem wstępu. W Albanii można tam wchodzić kiedy się chce – na własną odpowiedzialność.
Tutaj zaczyna się najwęższa część kanionu Langaricy. Miejsce nie dla klaustrofobów!
Po brzegach rzeki kawałek dalej znajdują się jeszcze inne atrakcje, ale o tym w kolejnym poście.
______________________
___
Bośnia. Muzyka, kuchnia i dobrzy ludzie.
___
___
Albania oznakowanie dróg w tym kraju zaczyna być coraz lepsze. Jeszcze widać prowizorki, ale i tak postęp jest znaczny, zważywszy, że Albańczycy dopiero od niedawna mogą posiadać prywatne samochody.
