Opublikowano Dodaj komentarz

Albania bunkry dla każdego obywatela – co z nimi?

albania bunkry

albania bunkryAlbania bunkry stanowią wizytówkę tego kraju. Mówi się o nim, że to państwo bunkrów i mercedesów. Powoli przestaje to być prawdą.

Mercedsów, owszem, jest ciągle dużo, coraz więcej też nowych modeli tych aut. Ale wypierają je inne marki. Gdy byłem w Albanii w 2007 roku to 9/10 samochodów to były mesie. Teraz jest inaczej.
 

Albania bunkry – skąd się wzięły?

Na początku 1971 roku w Tiranie odbyło się XII Plenum Komitetu Centralnego Albańskiej Partii Pracy. Komuniści zajęli się unowocześnieniem swojej doktryny wojennej. Przed wszystkim chodziło w niej o to, żeby plany obrony Albanii oprzeć na koncepcji „wojny ludowej”. Dlatego wszyscy Albańczycy mieli być przeszkoleni i uzbrojeni do walki z wrogiem. Ideę umocnienia kraju mocno poparł premier Mehmet Shehu.

Albański model bunkrów został opracowany po analizie błędów we wszystkich poprzednich systemach obronnych od linii Maginota po te w Wietnamie. Według ówczesnej literatury albańskie bunkry były w stanie wytrzymać atak całej ówczesnej broni, także chemicznej i nuklearnej o mocy do 20 kiloton. Produkcja bunkrów ruszyła natychmiast po Plenum.

Pierwszy test przeprowadzono w 1975 roku w wąwozie Këlcyra. Drugi test w miejscowości Peldhja pod Sarandą w 1976 roku. Żywe zwierzęta umieszczono w bunkrach, a następnie bombardowano okolicę najcięższą bronią, jaką posiadała armia albańska. W Sarandzie wystrzelono ponad 1000 pocisków artyleryjskich. Dodatkowo lotnictwo zrzuciło ponad 100 bomb o masie 50 kg, 250 kg do 500 kg. Bunkry oparły się bombardowaniu, a zwierzęta przeżyły.

albania bunkry

 

Ile jest tych bunkrów?

 
Masowa budowa fortyfikacji rozpoczęła się w 1975 roku i trwała do ​​1985 roku, kiedy to zmarł komunistyczny przywódca Albanii Enver Hodża. Nie udało się zrealizować planu, który zakładał, że w kraju istnieć będzie 220 tysięcy bunkrów.
 
Albania bunkry są wszechobecnym widokiem, ze średnią 5,7 bunkra na kilometr kwadratowy. W całym kraju zbudowano łącznie 173 371 betonowych schronów. 
 
 
 
 
 
 
Bunkry zostały zaprojektowane przez inżyniera wojskowego Josifa Zagali, który był partyzantem podczas II wojny światowej, a po wojnie został wysłany na studia do Związku Radzieckiego. Tam zauważył, że półkuliste fortyfikacje były dosyć dobrze odporne na ostrzał artyleryjski i bomby. Kształt ten zapewniał, że pociski rykoszetowały od kopuł.
 
Za swoją pracę Zagali został awansowany do stopnia pułkownika. Zatrudniono go jako głównego inżyniera Ministerstwa Obrony. Prześladowania i czystki Hodży doprowadziła do aresztowania Zagalego w 1974 roku. Skazano go na osiem lat więzienia pod fałszywymi zarzutami „sabotażu” jako „obcego agenta”. Jego żona oszalała, a córka zmarła na raka piersi.
 

Olbrzymie koszty

 
Program bunkrowania był wielkim osłabieniem gospodarki Albanii. Budowa prefabrykowanych bunkrów kosztowała prawie dwa procent PKB rocznie. Łącznie bunkry pochłonęły dwa razy więcej funduszy niż linia Maginota we Francji, zużywając trzy razy więcej betonu. Program bunkrowania wypompował także środki z innych obszarów rozwoju, takich jak drogownictwo i budownictwo mieszkalne. Prawdopodobnie średnio koszt postawienia każdego z nich był równoważny kosztowi dwupokojowego mieszkania. Według Josifa Zagali budowa dwudziestu małych bunkrów kosztowała tyle, co budowa kilometra drogi. Nie mniej ważny był też koszt ludzki. Przy budowie bunkrów ginęło rocznie 70 – 100 osób.
 
 
 
albania bunkry
 
 
Chociaż bunkry nigdy nie były używane w prawdziwym konflikcie za rządów Hodży, niektóre z nich znalazły zastosowanie w konfliktach, które wybuchły w latach 90-tych.
 
Podczas zamieszek w Albanii w 1997 roku mieszkańcy Sarandy znajdowali schronienie w bunkrach wokół miasta naprzeciw wojsk rządowych. Po wybuchu wojny w Kosowie w 1999 roku przygraniczne wioski Albanii były wielokrotnie bombardowane przez stacjonujące w Kosowie serbskie baterie artyleryjskie. Dlatego też mieszkańcy wiosek w pobliżu granicy korzystali z bunkrów jako schronienia przed artylerią. Albańscy uchodźcy z Kosowa wykorzystali także bunkry jako tymczasowe schronienia.
 
 
 
 
Co do bunkrów – też ich coraz mniej. Są po prostu burzone. Zostają tylko te większe i w niedostępnych miejscach. Ktoś je maluje, tak jak na górnym zdjęciu na przełęczy Llogara, dewastuje, przerabia na składziki, restauracje i hotele. Bunkry na plażach sprawiają, że albański krajobraz nabiera smaczku.
 
 
Zdjęcia zrobiłem m.in. iphone’m i moją ulubioną aplikacją Hipstamatic.
 
___________________________________

Bośnia. Muzyka, kuchnia i dobrzy ludzie

___

Bośnia. Muzyka, kuchnia i dobrzy ludzie.

___

burek na śniadanie

___

Burek na śniadanie. Serbia dla koneserów